Recenzje Tower! Simulator 3

Bardzo dobry symulator, super realistyczny. Czasem są błędy w przetwarzaniu mowy i czasem w poleceniu pojawia się nie wiadomo z kąd "AT" i AI już wtedy tego nie rozumie. Szkoda tylko że realne malowania trzeba osobno pobierać z zewnętrznych stron, ale poza tym to nie ma na co narzekać. Chyba że na brak lotniska Warszawa Chopina :) Muszę jeszcze wspomnieć że przy podłączaniu mikrofonu trzeba wybrać oczywiście język mowy na "Angielski (Stany Zjednoczone)" oraz koniecznie zaznaczyć opcje poniżej "Rozpoznawaj nierodowite akcenty tego języka" bo inaczej mikrofon nie będzie działać w grze. Pozdrawiam Miłego grania

W tym symulatorze wcielamy się w kontrolera ruchu lotniczego na częstotliwości GROUND oraz TOWER. Naszym zadaniem jest takie zarządzanie samolotami, by te mogły bezpiecznie lądować oraz startować, a także, żeby nie najechały na siebie na płycie lotniska. W zależności od preferencji możemy wybrać małe lotnisko na Bermudach na którym kierowanie ruchem to czysty relaks ze względu na mały ruch, lub wybrać lotnisko KLAX w Los Angeles, którego ogarnięcie wymaga ekstremalnego skupienia oraz planowania kilka kroków do przodu. Należy również mieć takie aspekty na uwadze jak utrzymanie odpowiedniej separacji czasowej pomiędzy startującym dużym samolotem a małym ze względu na powstanie tzw. "wake turbulence". Symulator ten wymaga od nas używania mikrofonu, ponieważ cała komunikacja z samolotami opiera się na komunikacji głosowej i wydawaniu im określonych komend (jakiś czas temu twórcy dodali możliwość wpisywania komend na specjalnej konsoli w wieży, jednak tego nie polecam ze względu na duży ruch na niektórych lotniskach – po prostu nie nadążysz z pisaniem). Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że system rozpoznawania głosu działa bardzo dobrze, jeżeli używamy określonych komend, które są dostarczone przez w twórców w instrukcji obsługi. Oczywiście zdarzają się sytuacje, że czasem gra nie rozpozna odpowiedniego znaku wywoławczego, jeśli np. pod naszą kontrolą znajdują się samoloty o podobnym znaku wywoławczym, wtedy trzeba go powtórzyć tylko wolniej i wyraźniej. Samą naszą rozgrywkę możemy konfigurować w dowolny sposób, wybrać godzinę, pogodę (włącznie z tą która na żywo jest pobierana z METARa danego lotniska), nasilenie ruchu lotniczego oraz to ile rozkładu lotów ma wczytać symulator od godziny rozpoczęcia sesji (od 1 do 12 godzin). Jeśli chodzi o oprawę graficzną to nie mam większych zastrzeżeń. Lotniska oraz modele samolotów są dobrze zrobione, a wschody i zachody słońca nad panoramą Manhattanu potrafią zaprzeć dech w piersiach. Jedynym aspektem do którego można się przyczepić jest brak realnych linii lotniczych oraz producentów samolotów, ale pewnie jest to spowodowane ograniczeniami licencyjnymi. Można za ok. 200 zł zakupić zewnętrzne rozszerzenie dodające właśnie powyższe, co moim zdaniem jest to tego warte, ponieważ znacząco zwiększa immersję symulacji. PODSUMOWANIE: Plusy: + pełna dowolność w konfiguracji rozgrywki + dobra oprawa wizualna + spory wybór podstawowych lotnisk (można zakupić dodatkowe) + twórcy ciągle rozwijają symulator poprzez jego usprawnianie oraz dodawanie nowych rzeczy (ostatnio zostało dodane darmowe największe lotnisko w Indiach) + duża frajda z komunikacji głosowej z samolotami + możliwość rozgrywki multiplayer + możliwość tworzenia własnych rozkładów lotów (w programie zewnętrznym do pobrania) Minusy: - brak prawdziwych linii lotniczych oraz samolotów (możliwość zakupu dodatku który je dodaje) - brak sytuacji awaryjnych oraz losowych - czasem (ale rzadko) wykrywanie głosu niepoprawnie wykrywa to co chcemy powiedzieć - [strike] czasem dźwięk w samolocie się buguje, przez co jest on całkowicie cicho podczas poruszania po płycie lotniska [/strike] EDIT: twórcy naprawili ten błąd w najnowszej aktualizacji Reasumując, dla zapaleńców tego tematu oraz lotnictwa polecam zakupić symulator w pełnej cenie.