Recenzje F.E.A.R.

absolute cinema

Zajebista gra

Co mogę powiedzieć o F.E.A.R. po pierwsze znajdzcie se na początek fanowską łatke na fps bo bez niej jest nie grywalna. Dałbym z czystym sumieniem 8/10 Wiele rzeczy fani wyolbrzymili a też z wieloma rzeczami mieli racje. średni czas ukończenia to takie 5:30h Jako Fps jest bardzo dobry a jako horror średni. Na pewno trzeba pochwalić grafikę grając w nią nie czułem się jakbym grał w grę z 2005 a bardziej z 2012. A.I. przeciwników w żadnej grze się z tym nie spotkałem jest genialne będą próbować cię obejść,są w stanie się wycofać i zająć pozycje,kiedy gracz próbuje uciekać od razu dojeżdzają,wykorzystują osłony jak i rogi ścian. Mimo że są trzy typy przeciwników nie czujesz że jest za mało bo A.I. przeciwników renkonpensuje. Jak chodzi o możliwość broni to jestem lekko rozczarowany przy smg i assult rifle bo nie czuć różnicy. Największa radość jaka mi przynosiło to zwolnienie czasu i zabijanie przeciwników w trakcie bo ragdol się buguje i przeciwników wywala w powietrze. system upgradów jest prosty bo szukasz na mapie jedynie dwóch typów zastrzyków co jeden zwiększa hp i drugi czas trwania spowolnienia. trzeba też pochwalić że gra swój strach nie stawia wszystko na jumpscare a też często próbuje ci na rogu daje creepy sceny. No i też ostatni duży plus to renderowane video na urządzeniach w grze jest realnie lepiej zrobione niż w dead space remake. teraz czas na minusy. wątek fabularny jest do bani pociągnięty i dopiero gracz rozumie co się dzieje ale 10min przed ukończeniem. wiadomość wszystkie się kończą po pierwszym zdanie. no i największy minus to korytarzowe poziomy aż do bólu jedynie wciskasz w i idziesz bo gra nie nagradza za całowanie ścian a odrazu masz wszystko wyłożone. Nie ma kibli !!!!. P.S. Uwaga Grubas

Jeśli miałbym najkrócej opisać F.E.A.R.'a to bym powiedział, że jest to wyśmienita gra FPS i dobrymi mechanikami, ale nie pozbawionej wad. F.E.A.R.'a wyróżnia inteligencja przeciwników, która jest bardzo dobra, gunplay, który pomimo losowości strzału (trochę mi przeszkadzał) nadal się dobrze strzelało. Unikalną mechaniką dla F.E.A.R.'a jest możliwość spowalniania czasu, która trochę ułatwia strzelanie do przeciwników. Dla niektórych F.E.A.R. może odrzucić za monotonność poziomów, ale zdarzają się poziomy bardziej urozmaicone. Dużo ludzi mówi, że F.E.A.R. to horror, to fakt, ale dla mnie to był horror, ale raczej niestraszy, w przeciwieństwie do dodatków do F.E.A.R., które bardziej straszą poprzez klimat. Skoro mowa o dodatkach, to jest ich dwie, Extraction Point oraz Perseus Mandate, które nadal trzymają poziom pierwszego F.E.A.R.'a, niekiedy je przebijając. Pierwszy dodatek jest [spoiler]niekanonicznym[/spoiler] "sequelem" do jedynki, dodaje nowe bronie i dzieje się np. w metrze. Ten dodatek cierpiał na problemy techniczne. O ile sam F.E.A.R. również cierpi na problemy techniczne, to można je łatwo załatać przez nieoficjalne patche, ale w tym dodatku z jakiegoś powodu bardzo mocno spadają FPS-y w rozdziale 3, gdy jesteśmy w metrze. Na dodatek (czasami) potrafi rozłączyć się z serwerem podczas ładowania poziomów. Drugi dodatek jest w lepszym stanie pod względem techniczym, ale pomijając tą kwestię to ten dodatek nie dodaje za bardzo broni, ale dodaje przeciwników, którzy mają lepszy refleks oraz mają więcej punktów zdrowia. Gra nie jest długa, można ją przejść od 6 do 10 godzin. Dodatki są znacznie krótsze, Extraction Point przejdziemy w ok. 4 godziny, natomiast Perseus Mandate w 5. Podsumowując, F.E.A.R. to trochę zapomniana, ale bardzo dobra strzelanka, która cierpi na problemy techniczne, które mogą przeszkadzać w trakcie gry, ale po załataniu tych problemów gra jest dużo bardziej grywalna. Zdecydowanie polecam.

F.E.A.R. (First Encounter Assault Recon) to wyjątkowa mieszanka dynamicznej strzelanki i mrocznego horroru, która do dziś uznawana jest za jedną z najbardziej klimatycznych gier akcji. Produkcja studia Monolith dostarcza intensywnych wrażeń zarówno pod względem rozgrywki, jak i atmosfery grozy, tworząc niezapomniane doświadczenie. Pod względem mechaniki, F.E.A.R. to pełnokrwisty FPS z zaawansowaną sztuczną inteligencją przeciwników, którzy potrafią flankować, kryć się i współpracować, co zmusza gracza do ciągłego myślenia i adaptacji. Strzelaniny są niezwykle satysfakcjonujące – efektowne, brutalne i mocno osadzone w fizyce, z widowiskowym efektem spowolnienia czasu, który pozwala zyskać przewagę w najbardziej napiętych momentach. Fabuła opowiada o elitarnej jednostce walczącej z tajemniczym zagrożeniem o nadprzyrodzonym charakterze. Historia stopniowo odsłania kolejne warstwy tajemnicy, wprowadzając wątek dziewczynki o imieniu Alma – jednej z najbardziej ikonicznych postaci horrorów w grach. Narracja utrzymuje odpowiednie tempo i skutecznie łączy elementy thrillera psychologicznego z klasycznym science fiction. Oprawa audiowizualna, mimo upływu lat, wciąż robi wrażenie. Lokacje są klaustrofobiczne i przesiąknięte niepokojem, a projekt dźwięku stoi na bardzo wysokim poziomie – od odgłosów kroków po złowieszcze szepty, wszystko buduje atmosferę ciągłego napięcia. Muzyka jest oszczędna, ale trafnie dobrana, co potęguje uczucie izolacji i zagrożenia. Podsumowując, F.E.A.R. to obowiązkowa pozycja dla fanów strzelanek z mocnym klimatem. Łączy intensywną akcję z przemyślanym horrorem, oferując zarówno emocjonujące starcia, jak i momenty autentycznego strachu. To tytuł, który pokazuje, jak połączyć rozgrywkę z narracją i atmosferą, tworząc coś naprawdę unikalnego.