Recenzje Hitman: Absolution™

szczerze mega mocne

spoko giereczka ale nerwe i mozna zlapac ;d

gooooooooood

bardzo fajna fabula pozdrawiam wszystkich graczy

polecam fajna fabula no i co krótkie poziomy

Symulator życia w Londynie

[h1] Hitman: Rozgrzeszenie: Rozgrzeszenie warunkowe[/h1] Gdyby zapytać dziesięciu fanów serii Hitman, która część była najsłabsza (nie mylić z najgorszą), to siedmiu albo ośmiu bez większego wahania wskazałoby na „Hitman: Absolution” a po naszemu Hitman Rozgrzeszenie. Ale czy słusznie? Czy naprawdę była to tak słaba gra? Coż i tak i trochę nie. Ironia polega na tym, że to właśnie od Absolution zaczęła się moja przygoda z łysolem z kodem kreskowym. Bez tej części być może nigdy albo znacznie później zainteresowałbym się serią. No ale sentymenty na bok bo trzeba trochę pogadać o tej grze, czy warto i jak wypada w 2025? [h2] Fabuła [/h2] Tu mamy Hitmana innego niż wcześniej. IO Interactive wyraźnie próbowało opowiedzieć jakąś historię i, co ciekawe, częściowo im się udało. Mamy tu motywy zdrady, winy i ... nomen omen... rozgrzeszenia które przewijaja się przez całą grę. (Dlaczego to nie będę spojlerował) Pytanie czy to źle? Nie, ale trudno to pogodzić z DNA serii, która zawsze stawiała na zimnego profesjonalistę w tle, a nie na bohatera kina akcji, jak w przypadku Maxa Payne. Dodatkowo nie jest to co prawda minus ale gra jest wulgarna i to bardzo. Teksty niektórych postaci są ostre, niekiedy wręcz niesmaczne. Więc jeśli gracie a jest ktoś młodszy lub starszy niedaleko was to może ubierzcie słuchawki. [h2] Grafika [/h2] Wizualnie Rozgrzeszenie wciąż się broni. Oświetlenie czasem wali w oczy jak latarka w ciemnym tunelu, kolorystyka jest jasna, nienaturalnie sterylna, a po dłuższej sesji potrafi zmęczyć oczy. Ale twarze, detale otoczenia, animacje to wszystko jest na poziomie. Widać, że silnik „chciał” i „mógł”. Jasne, czasem coś się zestarzało, ale hej!! mówimy o grze z 2012 roku. Nie jest źle. [h2] Ambient [/h2] Nie będę się tu rozpisywał bo niestety jest biednie. Muzyka pełni funkcję tła. Jest, bo musi być ale nie buduje napięcia, nie zapada w pamięć porostu jest. Brakuje tego czegoś, co towarzyszyło misjom w Blood Money, gdzie ambient potrafił przyprawić o ciarki. [h2] Gameplay [/h2] I tu szczerze jestem dość podzielony. Bo Rozgrzeszenie do duże ulepszenie od poprzedników wiele ciekawych nowych pomysłów, całkiem ciekawy system skradania rodem z Splinter cell czy różnego rodzaju wyzwania. Ale… coś się zmieniło. IO postawiło na mniejsze, bardziej zamknięte lokacje i filmowe podejście. Nie miałem takiej satysakcji z eliminacji kogoś jak w Blood Money tutaj było o .... udało się. No i też dziwna logika AI czasem potrafią cie wykryć nawet jak nie patrzą na ciebie. I choć bawiłem się dobrze, to momentami gra mnie zwyczajnie męczyła. [h2] Dubbing PL[/h2] Nie jestem fanem wieszania psów na lokalizacjach, bo wiem, że to trudna robota. Ale... Paweł Małaszyński jako Agent 47? naprawdę ? Wiem że to trudna rola gość co gada jak by miał kija w dupie i rzuca tekst bez mrugnięcia okiem (Podobna sytuacja do Mass Effect 2 chodzi mi o Męskiego Sheparda gdzie głos w ogóle nie pasował do postaci no ale to temat a inną recenzje). Co do polskiego Agenta 47 No słabo wypada bym nawet powiedział źle. Reszta obsady wypada przeciętnie ale nie tragicznie, ale też bez polotu. Cały dubbing sprawia wrażenie sztucznego i wymuszonego. Dlatego polecam wersję angielską. [h2] Stan techniczny [/h2] Tu bez dramatu. Gra działa płynnie, większych błędów nie zanotowałem, a jeden crash prawdopodobnie wynikał z mojej głupoty. Optymalizacja na dzień dzisiejszy akceptowalna. Można grać [h2] Podsumowanie [/h2] Być może, gdybym był fanem serii od pierwszej części, to zjechałbym Absolution dużo mocniej. Ale nie jestem. I być może dlatego widzę w tej grze więcej dobrego niż złego. Ma potencjał, ma styl, ma ambicje. Ale nie da się ukryć, że IO poszło w kierunku, który nie każdemu pasował. Jako gra samodzielna sprawdza się bardzo dobrze. Jako część serii.... no, tutaj już gorzej. Czy warto w 2025? To zależy, ale... raczej tak o ile wiesz, czego się spodziewać. Bo to dobrze wyglądająca półskradnka akcji z całkiem Ok fabułą. ale i tylko tym. Zalety: ✔️ dobra grafika i animacje ✔️ system skradania ✔️ OK fabuła Wady: ❌ swoboda misji i zbyt liniowe poziomy ❌ kiepski dubbing polski ❌ nijaki ambient [h2] Ocena końcowa: 7/10 [/h2]

Najlepsza gra z łysym w jaką miałem okazje zagrać pozdro dla wszystkich co lubią łysego

To nie jest gra w ktora sie gra caly czas ale nie wyklucza tej gry z faktu iz daje fun z rogrywki. Nie liczcie na dobra fabule

najlepszy hitman grafika jest najlepsza mimo nowszych hitmanow misje są 10/10 jedynie dużo było używać instynktu ale bawiłam się świetnie htiman wygląda najbardziej ludzko w tej części gry nie wiem dlaczego ma tak dużo hejtu dla mnie to jedyny hitman godny polecenia (oprócz blood money)