Recenzje Escape the Backrooms

Uwielbiam te gre mimo ze nie mam zadnych osiagniec obecnie to ja lubie gram tylko ze znajomymi i moze bede kiedys single

Gra bardzo fajna ze znajomymi, ale Zniszczy ci Psychike, komórki mózgowe da ci Traume, Opierdol od znajomych. (Graliśmy na Easy, Zostały jescze Normal, hard I nightmare. Mamy przejebane) I tak jak mój kolega, -10/10

zajebista gra na ostatnie chwile swojego życia bo idealnie doprowadza do zawału. polecam :))))))))))))))))))))))

Backrooms: Escape Together – nie gra, tylko przeżycie Czas gry: ponad miesiac Ocena: Zdecydowanie pozytywna Nie wiem, jak to ubrać w słowa... ale spróbuję. Backrooms: Escape Together to nie jest gra. To doświadczenie, które mnie absolutnie pochłonęło. Zacząłem z ciekawości. Kumpel wysłał mi link, powiedział „chodź, będzie strasznie”. Myślałem, że to będzie kolejny coop-horror, gdzie się trochę pobiegamy, poskrzeczymy do mikrofonów, pośmiejemy się i wyłączymy. Ale ta gra zrobiła coś, czego nie spodziewałem się w ogóle: wciągnęła mnie bez reszty i zaczęła żyć gdzieś w mojej głowie – na serio. + Klimat, który cię zjada Backrooms w tej grze nie są tylko dekoracją. To nie jest „setting”. To coś, co czujesz w kościach. Cisza, monotonny szum fluorescencyjnych lamp, klaustrofobia, dziwne dźwięki, poczucie, że coś na ciebie patrzy… i ten moment, gdy nagle orientujesz się, że zgubiłeś drogę i jesteś sam. Gra buduje napięcie perfekcyjnie. Nie przez jumpscare’y (choć te też się zdarzają), ale przez atmosferę totalnej dezorientacji i paranoi. Tutaj naprawdę boisz się skręcić za róg. + Coop inny niż wszystkie Z ekipą gra się świetnie, ale co ciekawe – ta gra nawet w coopie potrafi sprawić, że czujesz się samotny. Zdarzało mi się specjalnie oddalać od grupy, żeby bardziej poczuć klimat. I kiedy słyszysz, jak znajomy krzyczy gdzieś przez radio, a ty nie możesz go znaleźć – to nie są „zabawy” jak w innych grach. To realny niepokój. Backrooms: Escape Together to coop, który wymusza ciszę. I to jest coś pięknego. + Prosta mechanika, zero zbędnych bajerów Nie ma HUDa, nie ma minimapy, nie ma miliona przycisków. Po prostu wchodzisz i próbujesz przeżyć. I działa to genialnie. Tu liczy się twoja czujność, komunikacja z ekipą, no i... odrobina szczęścia. Niektóre levele to prawdziwe labirynty, inne – psychodeliczne koszmary. I to wszystko bez przesady. Surowo, ale celowo. Ten minimalizm tworzy autentyczne poczucie zagrożenia i zagubienia. + Ciągły rozwój = ciągłe emocje Śledzę każdy devlog, każdą aktualizację, każde przecieki. Zespół twórców to pasjonaci. Czuć, że gra żyje i że z czasem będzie tylko lepiej (czytaj: straszniej). Każdy nowy level to święto, każda nowa mechanika to powód, żeby wrócić z ekipą i znów się zgubić gdzieś „między rzeczywistościami”. Społeczność wokół gry też robi swoje – poradniki, teorie, lore, fanarty, fanowskie levele. To już nie jest tylko gra, to świat, który powoli pochłania coraz więcej ludzi. TL;DR ✅ Klimat – gęsty, niepokojący, perfekcyjny ✅ Kooperacja – inna niż wszystko, co grałem ✅ Rozwój – szybki, przemyślany, satysfakcjonujący ✅ Immersja – totalna. Po grze rozglądam się po biurze, jakby gdzieś miał być glitch do backrooms ✅ Dźwięk, design, poziomy – mistrzostwo ❌ Wady? Nie znalazłem. Ale jeśli nie lubisz się bać i gubić – to może nie dla ciebie. To jest dla mnie gra życia. Doświadczenie, które zapamiętam na zawsze. Czekam na każdą aktualizację jak dziecko na nowy odcinek ulubionego serialu. I nie żartuję, gdy mówię, że ta gra wpływa na to, jak postrzegam... rzeczywistość. Polecam z całego serca. Zagraj. Zgub się. Wróć... jeśli potrafisz.

gra zajebista polecam dla fanów backrooms idealna dla samotnych graczy

bardzo fajna obsługa tylko są płatności gotówką dobra restauracja oceniam 9.9/10 ale musiałem czekać za obiadem więc nadal 9.9/10

fuckass dawg level 3 my bro died because of fucking water on nightmare mode i hate him now anyways peak game

Gra bardo fajna do grania ze znajomymi (jeśli w ogóle ich masz). Definitywnie zniszczy to wasze komórki mózgowe i psychike. Podczas rozgrywki będziesz miał gacie pełne gówna. Gra fajna bardzo polecam -1/10.

Fun game in mutliplayer and in single player i like it a lot

Fajna gra, wiele dobrych momentów, oczywiście grając ze znajomymi bo to daje główny fun, choć singleplayer też przeszedłem i na pewno wtedy jest to trochę bardziej straszne. Obowiązkowo gra na słuchawkach, daje bardzo dobry klimat z którego backrooms słyną i można się w grę wczuć. Super sprawa, jestem od początków gry i z każdym updatem przeszedłem ją od nowa.