Recenzje Desktop Farm

Bardzo fajna

This the best use of 3 dolars i've ever made.

Powiem tak, świetna gra i super poysł na gre na tapecie. Bardzo ją polecam każdemu szczególnie że jest tania. przeszedłem całą i dalej sobie gram. Mam wiele roślin i zwierząt. Jedyne co bym poprawił to to żeby była większa mapa. Polecam

Bardzo ciekawa gra, która jest tak naprawdę interaktywną tapetą. Pierwszy raz się spotkałem z czymś takim co by było aż tak rozbudowane. Co ciekawe w żaden sposób nie zamula mi kompa i mogę robić inne rzeczy gdy gra jest odpalona w tle. Polecam bo cena naprawdę niska.

[code]NIE BÓJMY SIĘ CZYTANIA! DBAJMY O NASZ JĘZYK![/code] Z jakiegoś powodu wcześniej nie miałem okazji, by spotkać się z interaktywnymi tapetami. Desktop Farm było pierwsze. Przed zakupem byłem pewien, że to dobry pomysł, by pomiędzy włączeniem gry, a otwarciem przeglądarki, dodatkowo pozbierać trochę marchewek. Okazało się, że nie potrafię zebrać tylko "kilku" marchewek, gdyż nie mogę przejść obojętnie i muszę ściąć zboże, zerwać jabłka, pozbierać truskawki i dynie. Warto też sprzedać krowy, bo stały się już dorosłymi osobnikami. Ostatecznie zamieniało się to w kilkuminutowe momenty, które tylko niepotrzebnie pochłaniały czas i rozpraszały od kluczowych zajęć. Chociaż muszę przyznać, że były też sytuacje, gdy dzięki zajmowaniu się farmą mogłem na chwilę skupić myśli na czynnościach, które za chwile wykonam i w jakimś stopniu je zaplanować. Czy polecam Desktop Farm? Niestety muszę stwierdzić, że nie. Przede wszystkim twórcy powinni skupić się na tym, co potrafią wykonywać najlepiej, czyli tworzeniu interaktywnych, pięknych tapet. Łączenie ich z grami nie jest najlepszym pomysłem, jeżeli nie ma się pojęcia o tworzeniu gier. A wszystko w Desktop Farm bezpośrednio wskazuje na to, że twórcy nie mają nic wspólnego z prawdziwym studiem deweloperskim. Menu zarządzania, które dostajemy jest niesamowicie nieintuicyjne. Zamiast możliwości odwracania elementów, dostajemy ten sam element w czterech różnych wersjach, zależnych od kierunku, w jakim ma być obrócony. Koniec końców naprawdę nie wiadomo, który element należy postawić, a niestety dowiadujemy się o tym dopiero po zakupie. Tu należy dodać, że usuwanie elementów dodatkowo kosztuje, więc za taki błąd, który nie powstał z naszej winy, musimy zapłacić podwójnie. Brak porozumienia z grą na tle interfejsu ostatecznie doprowadza do tego, że nie zależy nam ładnej i zaplanowanej budowie, ponieważ wymaga to zbyt dużej cierpliwości. A przynajmniej ja tak miałem i czuję, że nie jestem jedyny. Kwestią, która powinna zostać rozwiązana lepiej jest także poruszanie się po mapie naszej "tapeto-gry". W momencie, w którym zależy nam na zaznaczeniu kilku ikonek na naszym pulpicie, jednocześnie przesuwamy perspektywę izometrycznego rzutu z gry. I odwrotnie. Zależy nam na zmianie perspektywy, a rozrzucamy ikonki na pulpicie. Skutkuje to dziwnym przyzwyczajeniem, które sprawia, że po własnym pulpicie poruszamy się jak po polu minowym, z uczuciem, że nie możemy korzystać z myszki. Niestety optymalizacja również zostawia wiele do życzenia, gdyż uruchomiona w tle interaktywna tapeta wyraźnie zwalnia działanie komputera. Zużycie procesora wzrasta o 30%, doskakując nawet do 50%. Odczuwane jest to zwłaszcza w momencie, w którym uruchomimy inną grę. Desktop Farm samo w sobie, jako pewien pomysł, ma potencjał. Został on niestety zmarnowany przez brak doświadczenia twórców w robieniu gier, co przełożyło się na mnóstwo irytujących rozwiązań. Sytuacji nie poprawia słaba, wręcz podejrzana optymalizacja. Dlatego pomimo moich chęci, nie mogę polecić tego produktu. - Bunshiin. [code] Jeżeli recenzja Ci się podobała, przekaż mi to proszę, wciskając "OBSERWUJ" na prowadzonym przeze mnie Kuratorze, gdzie znajdziesz moje pozostałe recenzje. [url=https://store.steampowered.com/curator/34224210/]☛ Kliknij tutaj, aby zerknąć! ☚[/url][/code]